Rozpocznij ze Stories that Move
W maju 2019 roku uczestniczyłam w szkoleniu doskonalenia zawodowego dla nauczycieli – Stories that Move. Z radością odkryłam, że jedną z postaci historycznych, których biografia jest zawarta w narzędziu, jest mój krajan – toruńczyk Stefan Teofil Kosiński.
Jest on jedyną udokumentowaną polską ofiarą prześladowania z paragrafu 175, obowiązującego w III Rzeszy. Było to prawo skierowane przeciwko mężczyznom nieheteronormatywnym. Jestem nauczycielką bibliotekarką. Ukończyłam studia podyplomowe: „Totalitaryzm – Nazizm – Holokaust”, „Wiedzę o Kulturze” i „Gender studies”. O historii Kosińskiego usłyszałam po raz pierwszy, pracując z dokumentacją zebraną przez USC Shoah Foundation w czasie szkolenia nauczycielskiego w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Pokłosiem odkrycia tego materiału był scenariusz lekcji oparty na popularnej dziecięcej piosence – „Kto w Toruniu mieszka…”. Lekcję przeprowadziłam w technikum, w którym pracuję. Na potrzeby pracy z młodzieżą przygotowałam także ze Stowarzyszeniem Inicjatyw Niemożliwych Motyka z Torunia, organizacją zajmującą się budowaniem dialogu opartego na równości i tolerancji, grę miejską – popularyzującą życiorys Teofila.
Ponadto z inicjatywy Marszu Równości oraz jednego z aktorów lokalnego Teatru Wilama Horzycy – Tomasza Mycana, książka Lutza Van Dijka – „Cholernie mocna miłość” została przełożona na spektakl. Jego prapremiera odbyła się w towarzystwie żyjących krewnych bohatera. Aktualnie trwają prace aby spektakl trafił do repertuaru teatru.
Drugą pozytywną toruńską inicjatywę koordynuje lokalna organizacja – Stowarzyszenie „Pracownia Różnorodności” Na Rzecz Osób LGBTQ. Starają się oni kultywować pamięć o Teofilu poprzez szukanie śladów jego historii w mieście; pomogli w odnalezieniu nagrobka Kosińskiego.
Jestem szczęśliwa, że historia Stefana została ponownie umieszczona na mapie społecznej Torunia.
Niestety, w polskich szkołach zajęcia antydyskryminacyjne, przede wszystkim te podnoszące temat nieheteronormatywności są bardzo często utrącane. Spotykają się z negatywnym przyjęciem ze strony nauczycielek i nauczycieli, dyrekcji a także samych uczennic i uczniów. Takie działanie stało się także moim udziałem. Bardzo trudno mi się z tym pogodzić, gdy mam świadomość, że brak tolerancji prowadzi do częstych aktów dyskryminacji wśród rówieśniczek i rówieśników a także samobójstw.
Mimo tego, myślę, że dzięki programowi Stories that Move i pracy z młodzieżą, m.in. z wykorzystaniem historii Teofila, chłopaka, którzy chodził po tych samych ulicach wspólnego miasta, jesteśmy w stanie zmieniać świadomość młodego pokolenia.
Powrót do góry